11 sierpnia 2013

Rozdział 3

Dream Notebook: Wakacyjne ryzyko
Aleks z Alą leżeli na kanapie, w salonie, przed telewizorem. Oglądali jakiś film. Chłopak dziewczyny musnął ją w usta, potem w szyję, brzuch...
- Aleks...- zaczęła kręcić się Ala.
- Słucham Kochanie?
- Ja nie chcę tego robić. - speszyła się.
- Ale to jest bardzo przyjemne- nie przestawał całować jej po brzuchu. 
- Aleks! - Ala wyrwała się od rozkosznych pocałunków chłopaka i wybiegła na dwór. 
Mama i Kali bardzo się zdziwili widząc tak przerażoną bohaterkę. 
- Kochanie, nic Ci nie jest?- zapytała zatroskana mama.
- Nie, nie. Idę się przejść. 
W tym samym czasie Amelia i Adrian stali naprzeciw siebie, bardzo blisko. Jego ręce na jej biodrach, jej na jego szyi. Oboje patrzyli sobie w oczy. Aduś przybliżył się jeszcze bardziej, Amm zamknęła oczy i już miało się to stać kiedy nagle usłyszeli jakiś głos.
- Co wy tu robicie?! Jak wy możecie?! Mój brat i najlepsza przyjaciółka! - krzyczała Ala.
- Młoda uspokój się. 
- Uspokój się? Amm! Przecież wiesz, jaki jest mój brat!
- Że co? Proszę powiedz jaki jestem... - powiedział poirytowany Aduś.
- Przecież wszyscy wiemy, że ty z dziewczyną to dłużej niż miesiąc chodził nie będziesz. 
Adrian wziął Amm za rękę i wrócili na ognisko. Bez żadnego słowa pożegnania. Ala natomiast została tam sama. Usiadła na drodze i zaczęła rozmyślać. 
W tym samym czasie Aleks zaczął się martwić o swoją ukochaną. Wyszedł na dwór i gdy spostrzegł, że nie ma jej przy ognisku, zaniepokoił się. 
- Widzieliście Alę? - zapytał 
- Była na drodze, tam przy kukurydzy. - odpowiedział sucho Aduś. 
Pobiegł do niej. Siedziała zmarznięta. Przytulił ją.
- Kochanie, przepraszam. Więcej nie będę Cię namawiał do czegoś, czego nie chcesz. Jestem idiotom. Ale tak bardzo Cię kocham. Pragnę tylko Ciebie słoneczko.

6 komentarzy:

Witam serdecznie na blogu ;3
Jeśli Ci się spodobał to zapraszam do obserwowania : )
Obserwowanie = Obserwowanie ; d ; **

Pozdrawiam ; 3

Blogger Gadgets